Jak pić Kawę Pasterza?

Wybieramy swoją ulubioną metodę przyrządzania kawy. Kawę Pasterza zalecamy stosować w ekspresie ciśnieniowym, kawiarce lub parzyć w kubku.

Tuż przed parzeniem mielimy odpowiednią ilość ziarna.
- Dla ekspresów ciśnieniowych optymalna gramatura wynosi od 7 do 10 gramów drobno zmielonej kawy na jedną porcję.
- Dla zwykłej kawy parzonej w kubku stosujemy 6 gramów na 100 gramów wody.
- W przypadku kawiarki ilość potrzebnej kawy różni się w zależności od rozmiaru kawiarki.
Podgrzewamy filiżankę, w której będziemy pić kawę.
Parzymy kawę według standardów w określonej metodzie parzenia.
Tuż przed wzięciem pierwszego łyku zamykamy oczy i rozkoszujemy się smakiem.

UWAGA: Kawa Pasterza została przygotowana z myślą o osobach duchownych wydelegowanych do zadań specjalnych. Po wypiciu pierwszego łyku "Kawy Pasterza" może wystąpić na twarzy delikatny uśmiech, a osoba duchowna w jednej chwili będzie gotowa na:
- wybudowanie kościoła
- poranną Mszę
- 10 godzin katechezy w szkole
- roraty
- wizytę duszpasterską w pandemii i poza pandemią
- pobłogosławienie wszystkich inicjatyw ewangelizacyjnych Waszej wspólnoty
- w niektórych wypadkach może założyć wspólnotę lub szkołę nowej ewangelizacji


,,Łaska buduje na naturze", dlatego po wypiciu kawy jej użytkownik jest bardziej otwarty na działanie Ducha Świętego. Kawa Pasterza to ,,must have" każdej plebanii. W środowisku kościelnym mówi się, że jak wspólnota docenia swojego Pasterza, to Pasterz parzy naszą kawę.
 
Kupując i pijąc naszą kawę łączysz dwa porządki duchowe:
jałmużnę na ewangelizację oraz miłosierdzie względem siebie i bliźniego.

,,Odkąd dostałem Kawę Pasterza na plebanii roznosi się zapach kawy, a do moich drzwi codziennie pukają księża. Jeśli pije kawę sam, to zawsze dzwoni do mnie mój kolega ksiądz, który też pije tę kawę w tym samym czasie - serio"
- ks. Krzysztof, 33 lata

Kawa Pasterza smakuje: Biskupom, Prałatom, Kanonikom, Proboszczom, Wikariuszom, Rezydentom, Księżom studentom, Księżom diecezjalnym, Zakonnikom i chociaż nie mówi się o tym głośno smakuje też siostrom zakonnym.